Monthly Archives: Maj 2012

Dziesiąta lekcja dla cichych i grzecznych kotów – chłodna ocena

Minął dzień zimnej Zośki, czyli zimnej Mądrości alias chłodnej Sophii, mija chłodny maj, trzeba, drogie koty, zastanowić się, sine ira et studio,  nad waszymi, Hersylio i Feliksie, postępami w nauce. Czy są jakiekolwiek? Jeśli są, to powinny się zamanifestować w waszych zachowaniach. Kłapanie dziobem, czy raczej otwieranie i zamykanie pyszczka, co często wystarcza, by wykazać […]

O petycjach do prezydentów

Staram się ograniczyć nurzanie we spienionej pianie internetowych nowin, ale jednak przed kilkoma dniami zauważyłam, że Adam Michnik zachęca Polaków do podpisywania petycji w sprawie uwolnienia z więzienia ex-premier Julii Tymoszenko; nie sprawdzałam szczegółów, ale zakładam,  że petycja zwrócona była raczej do prezydenta Ukrainy Janukowycza, niż do wszystkich ludzi dobrej woli w Unii Europejskiej. Petycję […]

Dziewiąta lekcja dla cichych grzecznych kotów

Drogie koty, nic przed wami nie skrywam, nie. Po prostu wiedza, jaką zdobyłam w najokrutniejszym miesiącu, kwietniu, wymagała leżakowania. Zbyt była surowa, zbyt niestrawna. Dzisiaj, wzmocniona kawą i pięcioma florentynkami, przekażę wam dojrzałą wiedzę z pierwszej ręki, dotyczącą mechanizmu funkcjonowania naszego świata, a udzieloną mi przez przedstawiciela Imperium Rozprzestrzeniającego Się. Ten reprezentant Imperium, całkowicie zrealizowany […]